czwartek, 21 lipca 2016

Jezioro Thun

Jadąc samochodem trasą okalającą szwajcarskie jezioro Thun zastanawialiśmy się, jak nazwać kolor wody. Przy słonecznej pogodzie turkusy i szmaragdy ;) są naprawdę obfite ;)
Jezioro jest dosyć wąskie i ma długość około 17 km a szerokość w najszerszym miejscu 3,5 km.
Z obu stron otaczają je Alpy Berneńskie.
Pomimo swego uroku i niepowtarzalnego piękna, jezioro ma swoją ciemną historię.  Została w nim zatopiona ogromna ilość amunicji, ponad 3000 ton. Ta wiadomość daje do myślenia.









środa, 20 lipca 2016

Alpejska trasa

Podążając drogą z Interlaken, oglądając się jeszcze za szmaragdowymi jeziorami i rzekami, wjeżdża się między ściany gór. Intensywnie zielona roślinność u podnóży zamienia się w skaliste i lodowe krajobrazy. Kręta droga, spirale, tunele, mostki, przepływające strumienie i rzeki. Malowniczy spektakl, za każdym zakrętem powodujący zachwyt na twarzy. 
Jadąc w górę Grimselpass, można przystanąć przy tamach, podziwiać widoki i ich niezwykły mleczno-turkusowy kolor. Zjeżdżając z Grimselpass pojechaliśmy kolejnymi serpentynami tym razem na przełęcz Furkapass.
Miłośników Jemsa Bonda zadowoli fakt, że niektóre sceny Goldfinger z Seanem Connery, kręcono w tym miejscu. 
Warto zatrzymać się w dolinie nad rzeką Rodan, a później wyruszyć w górę na Belveder i zobaczyć lodowiec Rhonegletscher.
Widoki są spektakularne. Cierpiących na chorobę lokomocyjną najlepiej dobrze wyposażyć w odpowiednie medykamenty, a wrażliwych na ekspozycje usadowić w głębi samochodu. 












wtorek, 19 lipca 2016

Szwajcarskie tamy

Jadąc w górę przełęczą Grimselpass, można podziwiać tamy wodne usytuowane w stosunkowo niewielkiej odległości od siebie, co mówi nam o znaczeniu tego typu budowli w Szwajcarii  i możliwości czerpania energii z naturalnych źródeł.
Malownicza trasa pozwala nam na oglądanie budowli z różnych stron. 
Pierwsza z zapór znajduje się na sztucznym zbiorniku Räterichbodensee, druga na jeziorze Grimsel. 

Alpy Berneńskie.











poniedziałek, 18 lipca 2016

natura, natura







natura, natura







Lodowiec Rhonegletscher

Przemijanie budzi zazwyczaj sentymentalne emocje. Coś co w przyrodzie zanika bezpowrotnie budzi żal. Mimo, że przyroda odradza się, zaskakuje i tworzy nowe, uczucie straty pozostaje, kiedy widzi się i czuje topnienie tego wydawałoby się zimnego, ale żyjącego "stwora". Ogromna istota niknie i umiera. Coś co potencjalnie wydaje się potężne, mocne i niebezpieczne jest jednak w obliczu zmieniającego się otoczenia kruche i bezradne.

W Rodańskim lodowcu wyżłobiony jest tunel, do którego można wejść za opłatą. Podziwiając błękity w zimnym wnętrzu można poczuć na karku kapiącą wodę. Przykryty płachtami odpowiedniego materiału tworzy scenerię smutnego kosmicznego spektaklu.











Luzerna

Luzerna, znajduje się w centralnej Szwajcarii i jest usytuowana nad Jeziorem Czterech Kantonów.
Miasto jest dość ruchliwe, ale w starszej części miasta, uliczki są zamknięte dla ruchu samochodowego. Odetchnąć można nad brzegiem jeziora, z którego przy ładnej pogodzie rozpościerają się widoki na Alpy.
Na jeziorze pływają statki wycieczkowe, żaglówki, itp. Nad brzegiem znajduje się ciekawa architektonicznie  Lucerne Culture and Congress Centre (1988), którą zaprojektował francuski architekt Jean Nouvel. 
Turyści wybierają się głównie na charakterystyczny drewniany most  Kapellbrücke, najstarszy w Europie i drugi co do wielkości. Co ciekawe most przebiega przez rzekę Reuss po przekątnej i znajduje się obok średniowiecznej wieży z 1300 r. Wasserturm. Most ma ponad 200m, a pod dachem umieszczone są trójkątne obrazy namalowane przez Hansa Heinricha Wägmanna i jego synów.